„BYŁO SOBIE MORZE…” Z TRZEMA KOLEJNYMI NAGRODAMI!
Ostatnie dni były wyjątkowo pomyślne dla reżyserki dokumentalnej animacji Joanny Kożuch. Film wyróżniono na aż trzech festiwalach. Na rumuński Animest, czeskim Ekofilm oraz na włoskim Sedicicorto.
Na włoskim Sediciocorto International Film Festival animacja Joanny Kożuch została doceniona w kategorii najlepsza animacja&eksperyment i otrzymała Animalab Award. O festiwalu i o jego pozostałych laureatach można przeczytać tutaj. Z kolei podczas czeskiego festiwalu Ekofilm „Było sobie morze…” otrzymało tytuł najlepszego krótkometrażowego filmu imprezy. O samym wydarzeniu można przeczytać tu. Trzecia z nagród przybyła z Rumunii. Na Animest – Bucharest International Animation Film Festival polsko-słowacka produkcja otrzymała tytuł Best Anidoc. Tegorocznych zwycięzców można znaleźć na stronie wydarzenia.
Dawno, dawno temu było sobie morze...
Morze Aralskie.
Morze, które wyschło...
Wraz z morzem zniknęło i nadmorskie życie, rybacy stracili pracę, zamknięto fabryki, nawet wyspa Odrodzenia (gdzie znajdowała się tajna sowiecka baza wojskowa, wykorzystywana do testowania broni biologicznej) przestała być wyspą. Pozostał tylko martwy pustynny teren i rozrzucone na piasku wraki ogromnych łodzi... oraz ludzie, którzy od lat mieszkają na brzegu suchego portu i marzą o „wielkiej wodzie”... I tylko słona pustynia staje się coraz większa a suche kryształki soli migotają na dawnym dnie morza.